Wpis nr. 070 czyli : Bella & Chloe oraz krótka opowieść o Miłości ♡

Witajcie moi drodzy "lalkowicze" i nie tylko!

Grudniowy czar rozświetlił Moje serce do małych zmian na lepsze i przywołało to kilka miłych dla Mnie wspomnień. Kilka rzeczy mam wam do przekazania w tym poście zatem zacznijmy.

Dokładnie 17 grudnia 2020 roku rozpoczęłam nowy rozdział swojego życia, całkowicie spontanicznie i nieodwracalnie wobec mojej przeszłości. Pan "M" przybył do mojego kruchego życia praktycznie z dnia na dzień. Nigdy nie żałowałam tej decyzji i byłam odważna podążyć nową ścieżką mojego życia. Pod pachą miałam już Chloe a fakt iż musiałam powiedzieć mu kiedyś o swojej pasji nie dawała mi spać. Bo jak to tak mówić o lalkach ??? - Wtedy to był dla Mnie spory problem.

Minęły już 3 lata od tamtego dnia. Pan "M" jest dziś moim mężem i razem dorobiliśmy się gromadki.... lalek :P A wśród nich moja droga Chloe, która wprost wypiękniała na Moich oczach!

Tak tak... Moja ukochana Chloe otrzymała ode mnie ciałko od Blythe - Rose. Postanowiłam to zrobić by ją ratować po raz kolejny, gdyż stawy niemiłosiernie skrzypiały Jej przy każdym ruchu. Operacja się udała a ja z ulgą cieszę oko moją Ulubienicą, która stała się już dawno swoistym symbolem oraz "dobrym duchem tego bloga". Inne lalki, również cieszą moje oczy i tu zaczynam z następną lalkową historią.

Od jakiegoś czasu mam wręcz bzika na punkcie "Pięknej i Bestii" i nawet na 3 rocznicę naszego początku w związku zakupiłam wieczną różę jako symbol miłości do mojego "M". Ale nie byłabym sobą gdybym nie wplątała tu anegdotki o lalkach. Już dawno dawno otrzymałam od Eleny prawdziwą Bellę, która z marszu otrzymała ciałko MTM. Teraz postanowiłam ofiarować Jej piękną żółtą suknię i tu stary kochany olx pomógł mi nie na żarty.

Kupiłam tanią lalkę tylko po to by dorwać cudną sukienkę. Alllleeee gdy szukałam tej oto sukieneczki w oko wpadła mi niesamowicie urodziwa Bella. Była lekko potargana ale jej twarzyczka zauroczyła mnie i szybko ją zakupiłam. Przyszła dziś i to co z Niej zrobiłam przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Mam nadzieję, że spodoba wam się nowa "Mini Ja".

Pozdrawiam was gorąco i życzę wspaniałych świąt!

♡ Do zobaczenia w następnym wpisie ♡